poniedziałek, 17 września 2018

NOWA SIŁA;)

  Po dość wyczerpującym okresie rozpoczęcia roku szkolnego, po wszystkich wywiadówkach i co gorsza po kiepskim weekendzie z przeziębieniem (a miałam pić piwko z Lucynką) wracam z nowymi siłami. Zwykle ze mną jest tak, że gdy choruję to pierwsze dni się kuruję, a potem już mnie nosi. Leżenie w łóżku skutkuje przeglądaniem neta i szukaniem inspiracji. Tym razem padło na naszą "olbrzymią" toaletę (jakieś 2 m2). Na razie  powiesiłam duże lustro, które optycznie ją powiększya, a w dalszych planach mam pomalowanie jej.


                                               Ładuj broń;)

                                                      I do dzieła;)
             
                         Poza tym, że trafiłam na jakąś skałę, to w końcu się udało;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz