środa, 28 lutego 2018

ZIMNO

      Mróz jak diabli, kiedy w końcu przyjdzie wiosna. Uwielbiam ciepło, dlatego dostaję doła, gdy za każdym razem jak wychodzę z domu, muszę zakładać kolejne warstwy ubrań na siebie.  Niestety na niektóre rzeczy nie mamy wpływu i możemy przeklinać pogodę lub się dostosować. Wybrałam drugą opcję. Rosołek... to jest to.



Na pyszną i zdrową pietruszkę jeszcze jeden członek naszej rodziny się czai.
                               Oto MIECZYSŁAWA

wtorek, 27 lutego 2018

ZIELONY KOKTAJL

   Jeśli jeszcze ktoś z Was nie wie, na co się skusić na drugie śniadanie, to polecam zielony koktajl. Jest pyszny, sycący i prosty w przygotowaniu. Mniam...



                                                                 A oto przepis:
                             - 1 szklanka jarmużu,
                             -1 szklanka mleka (może być migdałowe), ja używam zwykłego chudego,
                             -1 łyżka nasion chia ( chwilę wcześniej namoczonych w wodzie),
                             -1 banan
                             I to wszystko. Całość blendujemy i gotowe. SMACZNEGO !



A MOŻE NAD MORZE?

     Zima trzyma, więc może nad morze? I wcale nie mam na myśli wyjazdu gdzieś, gdzie jest ciepło, ale nad nasze zmrożone morze.









sobota, 24 lutego 2018

Relaksik

 Uwielbiam weekendy, wieczory wydają się dłuższe, można zapalić świece i się zresetować po całym tygodniu. Wiem, niektórzy stwierdzą, że nie mam po czym się resetować, przecież nie pracuję (tzn. nie jestem zatrudniona). Ale  wierzcie mi, codzienne ogarnianie dzieci (i młodzieży), daje się odczuć. Jak pracujesz, to fakt masz mniej czasu na wszystko co ja robię przez cały dzień (a to samo musisz ogarnąć), ale jak siedzę w domu 24h , to tak się wszyscy przyzwyczajają( że wszystko się robi samo), że najchętniej wyrwałabym się na 3 dni i zobaczyła jak moja rodzina sobie radzi. Nic trudnego, powiecie, wyjedz gdzieś. Niestety nie potrafię. Taki mój charakter, że nie potrafię zostawić wszystkiego własnemu biegowi. Tu sprawdzian, tam jakaś poprawa, praca do napisania....itd. A najlepsze z tego jest to, że ja to wszystko KOCHAM. Takie życie sobie wybrałam, tak chciałam.




piątek, 23 lutego 2018

Sobota

 W końcu mamy wyczekiwany weekend. Czas zwolnić, można wstać trochę pózniej....





Trzeba wyjść z domu

     Przymroziło, ale cóż, mróz nie mróz na zakupy trzeba wyjść. Więc komu dziś w drogę, temu ciepłe buty.





Komu biszkopcik?

Nie przepadam za przebywaniem w kuchni, ale są takie dni, kiedy zachcianki (moje i dzieci)  biorą górę. Zabrałam się więc za ...biszkopcik;)



Jak "szarańcza" wróci ze szkoły dopadnie ciasto, więc chyba odkroję sobie kawałek, bo mogę się nie załapać.

czwartek, 22 lutego 2018

Szarość

  Mój ulubiony kolor, bez którego ciężko mi się ubrać to... SZARY. Jasno szary, ciemno szary, stalowy nie ma różnicy, byle był szary. Tak jak ten jeden ciepły szary sweterek, w sam raz na zimowe dni.




wtorek, 20 lutego 2018

Woda

  Ile z Was czyta ciągle, że trzeba pić minimum 2 litry wody dziennie? Ja zwykle wypijałam ok.1 litra płynów.  Postanowiłam podjąć wyzwanie i spróbować. Na początku czułam że nie dam rady. Już po piątej szklance byłam pełna. Po kilku dniach dałam radę i spokojnie wypijałam 8 szklanek wody dziennie. Niestety teraz znowu mam z tym problem, bo zrobiło się zimno i pić się nie chce.  Jak macie jakieś pomysły, by picie wody nie było karą , to czekam. Co by się jednak nie działo to rano na czczo obowiązkowo jest szklanka wody z cytryną.


Zaczytana


Jak nówka#3

Dokańczając tematykę białych mebli, to chcę Wam pokazać jeszcze krzesła i stół, które trzeba było dopasować do reszty. I tak wszystkie meble po lekkim przetarciu ( by jednak nie wyglądały jak nówki), w końcu do siebie pasują ;)




Jak nówka #2

W następnej kolejności zabrałam się za przemalowywanie komód z sieciówki. Były w klimacie kolonialnym i za nic nie pasowały do wnętrza.